czwartek, 18 lutego 2016

Wysłuchaj, potem myśl, co zrobić z tą wiedzą! Niektórzy ludzie, serwują nam dobre rady. Dlaczego nie potrafimy tego docenić? Obrażamy się albo ignorujemy! Później okazuje się, że często mieli oni rację. Uważam, że zawsze warto wysłuchać i przesiać zdobyte informacje, chociażby z tego względu, że niektóre z tych ziarenek mogą być bardzo wartościowe. I w wielu sprawach mogą nam pomóc. Jeżeli radzi Ci osoba, która w życiu już dużo przeszła i widać, że nie pragnie ingerować w Twoje życie, a jedynie uchronić Cię od popełnienia jakiegoś błędu – wysłuchaj i zapamiętaj. Kto wie, może będzie to jedna z tych najcenniejszych rad w życiu! Zmieniająca wszystko! Jeżeli to robi, to znaczy, że robi to z konkretnego powodu! Oczywiście, że najważniejsze jest to, co my czujemy i myślimy na dany temat. Ale wielu ludzi ma to do siebie, że aż bije od nich ta wiedza i życiowa mądrość. Czasem chciałoby się coś takiego posiadać już na starcie swojej egzystencji. Chociaż wiadomo, że wszystkiego trzeba się nauczyć, to jednak byłoby o wiele łatwiej wiedzieć jak się zachować na każdym życiowym zakręcie… Ja osobiście chętnie korzystam z porad i wcale w niczym mi to nie ujmuje. Bo potem potrafię samodzielnie podjąć decyzję znając możliwe scenariusze. Doceniam każdą cenną uwagę i radę. Nikt z nas nie pozjadał rozumów, nikt nie jest idealny, nikt nie posiadł całej życiowej wiedzy. Jednak ta wiedza w ludziach się zbiera i często chcą ją przekazać. Uszanuj to! Zdarza się i tak w życiu, że są osoby, które wolą zachować swoją mądrość dla siebie i zakopać ją wraz ze sobą w grobie, tak by nikt inny z niej nie skorzystał. Szkoda mi takich ludzi. Uważam, że trzeba się dzielić z innymi tym, co się ma. Jeśli ktoś chce się z Tobą podzielić swą wiedzą, to wypadałoby to docenić! Ja też zrozumialam, bo ktoś mądrze mi doradził i wzięłam tą mądrość do siebie. Zrozumiałam, że nie ma sensu ratować czegoś, co mnie niszczy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz